5 paź 2014

Plagiat obiega Internet

Witajcie. Nie jest to nowy rozdział, a nie mam w zwyczaju dodawać różnego typu "notek" informujących, lecz ostatnio coraz częściej jedyne o czym słyszę w blogosferze to hasło podane w tytule. Może już słyszeliście o sprawie podłej kradzieży dorobku Leithy (link do zapoznania się ze sprawą: klik), ale stwierdziłam, że jak nagłaśniamy sprawę to nagłaśniamy. Może akurat ktoś dowie się o tym konkretnym przypadku właśnie ode mnie. Co więcej to nie jest jedyna taka sytuacja o której ostatnio słyszałam. Skopiowany został miks blogów Akemii i Sheeiren Imai, które są bardzo popularne w świecie fanficów o Naruto, więc na pewno ich imiona obiły Wam się o uszy. Jednak tutaj cała sytuacja byłą bardziej...łagodna, chwała za to. Ludzie, jak można bezprawnie kopiować czyjąś pracę? O swoich wypocinach nigdy nie myślałam i nie myślę w kategorii godnej do skopiowania, ale gdybym zobaczyła moją ciężką pracę podpisaną czyimś imieniem, obdarłabym taką osobę ze skóry. I posypała solą. Byłabym mega wk*rwiona (przepraszam za wyrażenie), ale inaczej nie da się zareagować. Nie w przypadku z osobą z moim charakterem. Dlatego dziwię się, że dziewczyny odbierają to w miarę spokojnie, tzn. próbują po pierwszym napadzie furii rozwiązać problem kulturalnie i cywilizowanie. Przechodząc do końca mojego wywodu, jeśli macie możliwość podzielcie się z linkiem do informacji od Leithy. Jeśli obiegnie to część czytelników blogów różnej maści może do kogoś dotrze, że kopiowanie jest bee, plagiat = źle. Dziękuję za uwagę i życzę miłej nocy. :)


PS. Pozdro dla tych, którzy czekają na moje obietnice związane z nowym rozdziałem. Oficjalnie mówię i uprzejmie informuję, że druga klasa liceum jest najgorszym rokiem w mojej dotychczasowej edukacji. To nie tak, że nic nie piszę, ale zajmuje mi to wiele więcej czasu, którego nie mam. Proszę jak zwykle wiązać nadzieje na coś nowego z najbliższymi dniami wolnymi od szkoły - 14 października czy jeśli się nie wyrobie (co jest bardzo prawdopodobne), o zgrozo - 11 listopada. Jeden dzień ekstra, a tak wiele rzeczy można nadrobić. Całuję :)